sobota, 16 sierpnia 2014

Księżniczki na ziarnku grochu

Pamiętacie opowieść o księżniczce na ziarnku grochu? Biedaczka nie wyspała się i cierpiała okrutnie, bo pod stosem materacy i puszystych pierzyn ktoś ukrył ziarenko grochu.

Dzieci HNB są jak ta księżniczka, drobiazg potrafi sprawić, że cierpią, że są nieszczęśliwe. Rodzice dwoją się i troją, żeby dołożyć kolejny materac, żeby mniej bolało. Trudno jest bowiem znaleźć ziarenko i pozbyć się go na stałe. Ja szukam codziennie. Uważam, że kluczem do sukcesu jest zrozumienie potrzeb HNB i natychmiastowe odpowiedzenie na nie. To trudne, zwłaszcza, gdy HNB nie potrafi jeszcze artykułować potrzeb. Moje HNB radzi sobie z tym coraz lepiej, choć ma dopiero 6 miesięcy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz